Myśliciele i klasycy

Z jakiego powodu zagłębiać się w pisma starożytnych? Wszystko co stworzyli zostało już wielokrotnie przetrawione przez generacje, które przyszły po nich. Elias Canetti („Tajemne serce zegara”, tłum. Maria Przybyłowska, Pogranicze 2007, s. 6/7) znalazł u Jacoba Burckharda odpowiedź dla siebie:

     „Możliwe, że na przykład u Tukidydesa ukryta jest prawda pierwszej rangi, którą ktoś zauważy dopiero za sto lat” („Weltgeschichtliche Betrachtungen”).

Kiedy czytam książki Pierre Hadota czy Marthy Nussbaum, mam wrażenie, że wydobywają skarby ludzkiej myśli ukryte w filozofii starożytnej. Jest też inne zjawisko nadużywania klasyków dla uwiarygodnienia tez dotyczących współczesnych zjawisk nie mających nic wspólnego ze starożytnym kontekstem (przykładem „Pułapka Tukidydesa”).

Potrzebni są pierwszorzędni myśliciele, aby rozpoznać myśli pierwszej rangi.